Browsing Category : Krym

Znad Czarnej Wody! Teodozja!


ZNAD CZARNEJ WODY cz.5/7 Z tego dnia mam najmniej zapisków w kajeciku, próbuję więc przypomnieć sobie jak najwięcej. Przez chwilę musiałam się poważnie zastanowić co oznaczało słowo „Afrodyta” zapisane na kartce z datą 1 września. Nie, nie chodzi o grecką boginię. Chodzi o Afrodytę w Teodozji. Już wiem, jakże mogłam choć przez chwilę zapomnieć. Po kolei. O tym, że jedziemy…

Read More »

W Jałcie (Jaskółcze Gniazdo i Aj-Petri)


ZNAD CZARNEJ WODY cz.4/7 Kolejny przystanek: Jałta! Ponieważ Bakczysaraj znajduje się niedaleko Jałty – tam też postanowiłyśmy skierować nasze kolejne kroki. Poinformowano nas jednak, że jedyną możliwością dojechania do Jałty jest powrót do Symferopola, a stamtąd kolejny autobus do celu. Stwierdziłyśmy wtedy, że czekamy na przystanku na cokolwiek, gdziekolwiek będzie jechało. Który autobus pierwszy, ten lepszy. Oczywiście pierwszy jechał do…

Read More »

Gdzie Rzym, gdzie… Krym (Eupatoria i Bakczysaraj)


ZNAD CZARNEJ WODY cz.3/7 Dojazd na Krym Po 25 godzinach (ni mniej, ni więcej) wysiadłyśmy z pociągu. Przeżyłyśmy! Przeżyłyśmy dobę w pociągu! Bilety kupiłyśmy wcześniej, przez internet, na stronie kolei ukraińskich (wszystko sprawnie i bez problemu) za (wyszukałam gdzieś w moich zapiskach sumę) 94 złote. Jechałyśmy w czteroosobowym przedziale sypialnym z dwoma Ukrainkami. Ze starszą kobietą i młodą dziewczyną. Młoda…

Read More »